Prosty chleb z ''maślanką"

Witam wszystkich w Nowym Roku, miałam w planach dodać jeszcze jeden przepis w okresie świątecznym, niestety choroba mnie dopadła i męczę się już w sumie 2 tygodnie, a zapchane zatoki uniemożliwiają rozpoznanie smaków do teraz. W tym pierwszym noworocznym poście, chciałabym się podzielić prostym przepisem na przepyszny chleb, który można zrobić bardzo szybko. Nie wymaga długiego wyrabiania czy innego kombinowania :). Staram się piec chleb w domu, niestety często pieczywo kupowane w sklepie, jest mieszanką chemii i konserwantów, co nie sprzyja pozytywnie Naszej wadze czy skórze. Dlatego zawsze będę zachęcać do własnoręcznych wypieków w domu-  będą o niebo zdrowsze od tych kupowanych w sklepie, wystarczy tylko chęć do wykonania.


Prosty chleb z "maślanką" (2 bochenki)

ok 2,5-3 szklanki przegotowanej i ciepłej wody
3/4 szklanki "maślanki"*
50g świeżych drożdży
 pół szklanki mąki razowej
1,5 łyżeczki soli (z czubkiem)
pół łyżeczki cukru
pół szklanki ziaren słonecznika
ok. 5 szklanki mąki pszennej
+4-5 łyżek różnych ziaren (pestki dyni, nasiona chia lub sezam)

*maślanka-- mleko sojowe niesłodzone wymieszane z łyżka octu jabłkowego- (odstawić na 10min by się ścięło)

Przygotować zaczyn. Do dużej miski wlać lekko ciepłą wodę i maślankę, wymieszać. Dodać pokruszone drożdże, mąkę razową, sól i cukier oraz ziarna. Zamieszać, odstawić i przykryć masę na 20 min, aż zacznie pracować- całość jest dosyć wodnista. Po wyrośnięciu zaczynu, dodać mąkę pszenną oraz wybrane dodatki, wyrobić ciasto (masa jest dosyć luźna ). Przykryć ściereczką i odstawić na ok 45 min. Foremki na chleb wysmarować masłem i obsypać np. płatkami owsianymi. Ciasto przelać do foremek, (ewentualnie posypać wierzch ziarnami), przykryć odstawić na kolejne 10 min by podrosło. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180* i piec ok 1h w zależności od piekarnika. Ewentualnie przykryć wierzch folią gdyby skórka za bardzo się podpiekała. Po upieczeniu lekko przestudzić a wierzch posmarować z wodą by skórka lekko zmiękła. Przykryć ręcznikiem by chleby się wystudziły




Komentarze