Ciasto ze śliwkami

Wiem, wiem kolejne ciasto, ale nie mogłam się powstrzymać, kiedy zobaczyłam śliwki w sklepie. Od kilku dni "chodziło" za mną ciasto z tymi owocami. A do tego jeszcze kruszonka, O boziu- pychota. Zdecydowałam się na dosyć proste połączenie i nie żałowałam, ponieważ ciasto wyszło idealne do kawy oraz nadaje się również jako słodka przekąska po południu. Oczywiście śliwki można zamienić na inne jesienne owoce np. jabłka czy gruszki. Zapraszam Was do działania w kuchni. Nic nie sprawia takiej przyjemności jak ciepłe i pachnące ciasto prosto z piekarnika. Zapraszam :)


Ciasto ze śliwkami


1.5 szklanki  mleka sojowego + łyżka octu
2.5 szklanki mąki (ja użyłam 2 szkl jasnej+0.5 szkl razowej)
szczypta soli
60g oleju kokosowego ( rozpuszczonego)
łyżeczka sody oczyszczonej
0.5 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżka wanilii
1 szklanka cukru kokosowego/ew ksylitolu
+ 200g śliwek (umyte i wypestkowane)
kruszonka:  4 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
2 łyżki masło roślinne (schłodzone)
2 łyżki cukru brązowego
2 łyżki migdałów w płatkach

Do mleka sojowego dodać ocet, wymieszać i odstawić na ok 15min by masa się ścięła. Międzyczasie można przygotować kruszonkę- płatki owsiane, masło roślinne, cukier oraz migdały połączyć razem, by powstała grudkowata kruszonka, odstawić masę do lodówki.  Mąkę przesiać z proszkiem, sodą i szczyptą soli. Dodać cukier, wanilię. "Maślankę" z mleka sojowego połączyć z rozpuszczonym olejem kokosowym i od razu przelać do suchych składników. Szybko wymieszać by nie było grudek. Ciasto przelać do małej foremki (użyłam kwadratowej jak np na Brownie) powciskać połówki śliwek, górą do ciasta i posypać całość przygotowaną wcześniej kruszonką. Piec w rozgrzanym do 180* piekarniku aż ciasto się zezłoci- u mnie ok 20-25 min. Można posypać cukrem pudrem. Pycha smakuje z kawą :)





Komentarze